Śnieżka w Karkonoszach, szczyt o wysokości 1603m n.p.m. Uwielbiam to miejsce jak i całe Karkonosze. Jeżdżę tam co rok aby kontynuować mój –>KARKONOSKI PROJEKT<– Czasem jest dobrze a czasem nie. Ogólnie jestem zadowolony z przywożonych z tego miejsca fotografii. A szczególnie z cyklu naświetlania Śnieżki. Stuknęło już 6 lat.

Tym razem o nieudanym zdjęciu.
Nieudane ale czy rzeczywiście? Tak, jest nieudane, nie ma na nim tego czego chciałem. Nie wisiała tyle ile chciałem. Praktycznie to w ogóle nie wisiała. Dlatego mogę powiedzieć, że to zdjęcie jest nieudane. Długi czas nie podobała mi się ta fotografia. Teraz jednak to się zmieniło. I mimo, że nie poszło jak miało iść to ta fotografia mnie zachwyca. Jednak solarigrafia ma swój urok.
Co się właściwie wydarzyło?
Śnieżka – najbardziej wietrzna góra w Polsce. Do tego można dodać subalpejski klimat, ostre zimi, dużo śniegu, ogromna, przeogromną ilość turystów. Reasumując to wszystko mamy przepisy na ciężkie miejsce do uprawiania solarigrafii. Wykonane aparty powinny być bardzo trwałe, szczelne, dokładnie wykonane. W Karkonoszach nie ma „zlituj się”. Tam rządzi Duch Gór, Karkonosz. Wszechwładny już mnie trochę zna. Czasem pozwoli moim aparatom przetrwać. Odziwo tym razem tak się stało.
Czeska Poczta na Śnieżce.
Tym razem aparat przykleiłem do budynku Czeskiej Poczty.

Fajna miejscówka, ciekawy widok, trochę niebezpieczne ale może nikt nie zauważy. Można powiedzieć, że ludzie chodzili po moim aparacie solarigraficzny. Przez cały rok był deptany, kopany, przesuwany, itp. Dlaczego? Po krótkim czasie od zawieszenia aparat odkleił się. Czas jaki przeleżał na szczycie to lekko ponad rok. Ma szczęście nie zamókł, nie pękł, papier się nie prześwietlił itp. Leżał tam cały rok i czekał na mnie.

Śnieżka, tam zawsze jest ciekawie.
Mam nadzieję, że już więcej takich przygód nie doświadcze. Choć jeżeli już ma się zdarzyć najgorsze to niech będzie to w takim wydaniu. Solarigrafia na Śnieżce, zdjęcie Czeskiej Poczty. Zapraszam.
Ps. Zanim przejdziemy do zdjęcia Czeskiej Poczty chciałby przypomnieć o warsztatach Solarigrafii. Chciałbym prowadzić ich więc niż dwa w ciągu roku. Dlatego założyłem zrzutkę na materiały potrzebne do realizacji tego przedsięwzięcia. Już prawie połowa nazbierana. Zajrzyjcie tam proszę. Kliknij mnie.
